Jeśli dostałeś tego linka, to jesteś jednym z tych webmasterów, dla których usunięcie atrybutu target w [X]HTML Strict jest tak oczywiste, że tego zupełnie nie widzą.

Pomyśl

Pomyśl dlaczego usunięto target. No, dlaczego? Żeby nie otwierać użytkownikowi stron w nowym oknie. Jasne. A ty co robisz? Otwierasz użytkownikowi strony w nowym oknie.

Jeszcze raz

Usunięto target, aby strony nie były otwierane w nowym oknie, ponieważ to jest problematyczne z punktu widzenia użyteczności, dostępności i kompatybilności (wyjaśnienie niżej).
A ty co robisz? Zamiast problem usunąć to jeszcze dokładasz następne problemy poprzez użycie zawodnego skryptu (brak js, pop-up blockery) i/lub po prostu robisz kombinacje pod walidatora, a nie użytkowników.

Rozwiązanie

Dobre

Przede wszystkim — wywal skrypt. Najlepiej rób normalne linki. Olej ramki.

Mniejsze zło

Użytkownicy mogą użyć własnego arkusza stylów do wyróżnienia linków z target oraz użyć skryptów jak Greasemonkey/UserJS do usunięcia tego atrybutu.

Jeśli wolisz, żeby użytkownik prędzej zwariował, niż opuścił Twoją stronę, to po prostu używaj atrybutu target. Nie kryj się z tym i nie rób obejść, to przynajmniej będzie łatwiej użytkownikom zablokować otwieranie niechcianych nowych okien.

To rozwiązanie nie będzie się walidowało jako X/HTML Strict, ale nie oszukuj się — zmylenie walidatora nie oznacza, że masz kod zgodny z zaleceniami W3C.

Tolerowalne

Są wyjątki od reguły.

Czasem pop-up jest dopuszczalny — np. do powiększania miniatur zdjęć. Można pop-up osadzić w sposób porządny, czyli działający również bez JavaScript i nie zaśmiecający i nie dublujący kodu. Patrz przykład pornpups.

Linki przy formularzach, takie jak regulamin czy pomoc, lepiej otwierać w nowym oknie, żeby użytkownicy kiepskich przeglądarek (które nie zapamiętują danych w formularzach) nie stracili tego, co wpisali.

O dostępności

Przede wszystkim użytkownicy gubią się jak im “Wstecz” nie działa (a nowe okno będzie miało wyzerowaną historię stron). I to nie tylko osoby niewidome albo z upośledzeniami. Każda osoba może nie zwrócić uwagi na otworzenie niespodziewanego okna, szczególnie jeśli ma coś mniej ślamazarnego od IE.

Wymuszanie otwierania nowych okien może zabałaganiać pasek zadań albo zakopywać okna w “pomocnym” grupowaniu elementów paska zadań Windows. Jest irytujące w tabowych przeglądarkach, które “nowe okno” traktują zbyt dosłownie i utrudniają wtedy użytkownikowi przełączanie na pozostałe strony-taby.

Założenie jest takie, że “pani Jadzia” i tak nie opanuje dwóch okien na raz i woli buszować w jednym, a “h4x0r j00zio” wie do czego służą wszystkie przyciski na myszy i sobie spokojnie otworzy, jak będzie potrzebował.